2013-11-26 11:34
RoDaJJ
(10772)
- Znaleziona
Tu, chociaż warunki sprzyjały, spędziliśmy chwilę. Współrzędne inaczej ciągnęły, jednak to bez znaczenia, skoro są jasne wskazówki. Obejrzane wszystkie potencjalne miejsca i zwątpienie, które przerodziło się w niepewność co do losów pojemnika. Jeszcze przeszukanie okolicy na ziemi i decydujemy się na telefon do poprzednika, celem potwierdzenia naszych obaw. "Tak, to tam... nie ma? ano nie ma, odpowiadamy". Też byśmy 'tam' może schowali, więc jeszcze raz po okolicy na ziemi patrzymy, może ktoś odkopnął. Na odchodnym jeszcze 'ostatnie z ostatnich' zerknięcie i jest! Chyba krasnoludek podrzucił, ale nie będziemy protestować - skoro jest. Szybkie odnotowanie danych i w drogę.... TFTC!