2013-11-24 13:29
krusiaa
(2297)
- Znaleziona
Babski wyjazd, w celu ważnym do Opola.
Towarzyszki na telefonach wisiały, ktoś musiał podjąć wyzwanie grzebania w dziurze. Padło na mnie. Ot, zwykły parkowy paczek. Może być. Poczęstowałam się ostatnim certyfikatem, bo przedostatni zabrał Stryker, którego mało nie przejechałam podobno gdzieś tam. Sorry, warszawski styl jazdy. Zatrzymywanie się przed przejściem dla pieszych nadal jest mi obce :P