Morning keszing z Agathą. Tam też byłam z Rubinem w wakacje i kesza nie znaleźliśmy. Wyciągnął mnie na te Maciejkwice, ehh. Byłam wściekła, że większość keszy wzięła i znikła. Loguję DNF, bo wtedy ze złości zapomniałam. Jeszcze trochę i zrobię zgłoszenie..