Kręcić się pokręciłam, pod kamerą bardziej, jednak tam nic nie było. Ruch jak w młynie, sąsiedzi nagle powyłaziły, na szczęście pojemnik tak mały, że raczej nikt się nie zorientował, chociaż nie wiadomo. A wypada bo miejsce mocowania jest ruchome i trochę drży czasem- nie nic nie robiłam specjalnie :P