No i niestety finał po ciemaku. Na koorach lekki niepokój - co tu tak pusto ? skrzynka jest ot tak sobie w nigdziu ? He he a jednak coś jest. Projekt był celem dzisiejszego wyjazdu i udało się go zrealizować w całości ;-)
PS. Pojemnik ma pęknięte dno, certy już lekko wilgotne.