:) kulturalnie podejmujemy kesza na początku wyprawy we wrocku. Rozglądając się widzę zatrzymujące się auto po drugiej stronie. Za chwile dwóch typów leci w naszą stronę przez ulicę, tory i płot no to trzeba było się ulotnić. Wiadomo kto to i co chce?
Co do daty... hmmm zmęczona byłam i daty mi się przestawiły... Mam nadzieję, że nam wybaczycie. Pozdrowienia ze Szczecina
i dzięki za keszyka <br />
P.S. gdzieś tam w logach było coś o maskowaniu, poprawianiu jego itd. Zastanawia mnie gdzie to maskowanie...