FTF! W końcu byłem na podglądzie, Z nudów odświeżam sobie stronkę, a tu pyk, nowy keszyk wyskoczył. Pędem kordy do giepsa, w Renię i zasuwam. Na miejscu cichutko, ciemno. Nikogo nie ma, więc jest szansa, że jakiś bonus się trafi. Troszkę się zeszło, ale nie więcej niż 3 minutki. Nie ma. Jeszcze raz rzut okiem na kordy. Cosik widzę, trzeba obmacać. Jest. Za skrzyneczkę i do Reni. Obsłuzyłem, wrzuciłem GK, wyjąłem FTF, Juz wysiadam, a tu kolejna ekipa na horyzonciew składzie HazelEyes i Layio. Nie ma lekko, Ekipa na spacer. Jak zniknęli z pola widzenia, to hyc, podkładam i zasiadam w lozy szyderców. Piękny widok, bezcenny. Znakomity pomysł na kesza. TFTC.
Ostatnio edytowany 2013-11-18 21:03:36 przez użytkownika piotrmichal - w całości zmieniany 2 razy.