No to czas na mnie. Człowiek, trochę odsapnął to czas zalogować wszystko. Trochę polecę, więc kto nie chce niech nie czyta.
[spoiler] "magiczno-mroczny wieczór, który być może odmieni Wasze życie..." No tak wszystko się zgadza. Magicznie było zawsze, w końcu jestem czarodziejem. Co do mroku to do LadyMoon mi daleko, ale w jakichś tam formach zawsze mnie fascynowała. A czy event odmienił moje życie? Podczas prezentacji dużo o tym powiedziano (cześć Majki :P). Osobiście uważam, że każdy moment w życiu jest po coś. Gdy on się zdarzy rzadko kiedy czujemy jak ważny on był. Dopiero po pewnym czasie (czasem bardzo odległym) rozumiemy jak ważną rolę dla nas odegrał. Dlatego uważam, że zawsze trzeba być otwartym, pełnym miłości i wiary dobrym człowiekiem. Tylko tak będziemy wyciągać od wszechświata wszystko co dla nas najlepsze i będziemy bogaci w wiele takich "ważnych momentów". Czy ten odmienił moje życie? Zobaczymy. Poznałem wielu ludzi. To zawsze jest największe spoiwo wszystkiego, a szczególnie "ważnych momentów".[/spoiler]
Dziękuję wszystkim, którzy razem ze mną cudnie się bawili przy tym ognisku. Dzięki LadyMoon za organizację. Bardzo miło było poznać was wszystkich. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy.
TFTEvent.
A teraz czary mary i znikam.