Namierzona, o dziwo, szybko, biorąc pod uwagę stopień ulistowienia okolicy. Razem z Blondo i Noorbim, który równolegle wywąchał mogiłkę. Dorzuciliśmy kilka fantów, wymieniliśmy ołówek. Warto wymienić też powłoczkę zewnętrzną, bo dość mocno potargana (pewnie przez jakiegoś smyka...). TFTC!