Z tym diamentem to było zabawy, denata pochowali my wróciliśmy po kesza, ale gdzie tu żółty diament, dopiero po znalezieniu w momencie odkładania kesza na miejsce zauważyliśmy tą bezcenną wskazówkę, śmialiśmy się do rozpuchu, że takie z nas gapie, dzięki za kiesza.