Osiedle bardzo ciekawe i warte zobaczenia. Szkoda, że nie udało mi się też znaleźć kesza. Jedyne sensowne miejsce na przyczepienie magnetyka tak, by zgadzał się z opisem ze spojlera, to taki czarny słupek graniczący z opuszczoną posesją. Ale tam znalazłem tylko pająka...