No żeśta nas pierony trocha po tej hołdzie przegonili. Dobrze, że rowery zostały na dole, bo tam i nazad z tym żelastwem na plecach, to by nie było lekko. A z góry świetne widoki na okolicę. Przy okazji FTF . Skrzynka zdobyta podczas Independence Day # 6 razem z Jed team i SlaMar78. Dziynki za krzinka :)