Znaleziona tradycyjnie z BlueAsia i naszą mikrokeszerką. Za drugim podjeściem. Za pierwszym razem troszkę za bardzo zasugerowaliśmy się opisem i sądziliśmy że keszynka może być jakimś elementem wyposażenia strażaka. Dopiero po znacznym poszerzeniu horyznontów myslowych poszło bez problemu. Dzięki za kesza.