Listopadowa aura dopisała, Oli chciało się wreszcie ruszyć i persperkywa keszowania w zacnym towarzystwie Dżemojadka, więc pozytywny nastrój musiał być . Do tego pierwszy dzisiaj kesz i taka niespodzianka. Skrzynka miala być na Dziale Jawornickim ,a jest w Modliszowie. Wpis do logbooka i przekazanie kesza Dżemojadkowi. Dzięki za kesz i pozdrawiam