2013-11-09 11:32
morrison-1986
(
2548)
- Found it
Kiedyś byłem w Kałowie na imprezie działkowej u znajomej. Pamiętam, że (jeszcze jakoś dzieciaki które śmieszą głupie rzeczy) największy kłopot był z tym kto ma podejść do kasy i kupić bilety na PKS do Kałowa koło Mianowa:)...
Ale do rzeczy.
Szukanie wskazówki poszło sprawie. Co trzeba znalezione raz, dwa.
Dalej w drogę po finał. I o zgrozo minęliśmy go!
Jakoś tak nam się zbunkrował, że musieliśmy użyć biegu wstecznego.
Dalej szybciutko. Wpis i w dalszą drogę.