Kesz zgarnięty podczas wakacji z Rozartem we Władysławowie. Tutaj już nogi dawały znać o zmęczeniu, ale podekscytowanie i radość nadal były na wysokim poziomieNatknęliśmy się na równie zainteresowaną kolonię. Szukaliśmy najpierw z zupełnie innej strony, ale ostatecznie się udało. TFTC!