Miejsce startu chwilkę się opierało przed nami, ale w dalszą drogę można było udać się bez GPSa... Oczywiste miejscówki :) Na górze tak ślisko, że momentami adrenalina wykraczała ponad maksimum :) Certyfikat opróżniony na ognisku z założycielem :) Dzięki wielkie :)