Za trzecim podejściem. Za pierwszym razem nie zrozumiałem, chyba było napisane, że chodzi o wnękę nie dziurę w ścianie, nieważne. Za drugim podejściem kesz zamiast w dziurze leżał na ziemi, nie zauważyłem. Tym razem szybko poszło. Zdobyta w większym składzie. Dzięki.