oj trochę życia spędziłem na tej górce, kiedy robiliśmy tor rowerowy tuż obok... to tu zorganizowaliśmy 6 edycji Moraskowych Ściganek w 4crossie. Na końcu toru była, a właściwie nadal jest (ale zarośnięta) hopa 10. metrowa.
Foto. Kawał historii...
Już się ściemniało, więc zrobiłem fotę z lekką nutką niepokoju.
Wymiana GK. Dzięki!