2013-11-02 19:34
Geogosia
(
3327)
- Found it
Wokół drzewka ziemia przekopana, a kesz leżał/wisiał na drzewie (w miejscu rozgałęzienia drzewka pierwszego z lewej na zdjęciu). Chyba nikt celowo go tak nie zostawił (?). Worek zewnętrzny otwarty, pudełko mokre. Ale zabrałam go do auta, osuszyłam plastik - w środku suchutko, zawartość nienaruszona, worek wyrzuciłam, opakowałam w nowy, suchy i odniosłam na swoje miejsce. Na spojlerze dopiero teraz widzę, że chyba pierwotnie znajdował się z lewej strony drzewa, nie znając zdjęcia umiejscowiłam kesza z prawej strony. Spokojnie da radę go znaleźć! :)
OUT - GK "Zielony cycek".