Po ciemku szło jak po grudzie, elektroniczny kompas troche nas zmylił.
Dzięki wielkie dla właściciela za wyrozumiałość tego wieczoru. Na ponowny wyjazd lepiej się przygotujemy.
Daje gwiazdkę za maskowanie tej konkretnej skrzynki oraz jednocześnie za całokształt wieczoru, udanego chociaż bardzo mokrego. Dodam ze miałem szczelne buty, jak już woda siś do nich wlała trzymała się do samego powrotu do domu.