Znaleziona chyba za trzecim podejściem. Nie wiem, jaką porą najlepsze jest podejmowanie tego kesza, ale ... jak jest bardzo ciemno nie jest to faktycznie łatwe - chyba tylko na macanko, a i to może nie wyjść, natomiast... choć jest niewielka można pod odpowiednim kątem ją zobaczyć - niestety jak jest jaśniej niż nocą. Stąd najpierw był zwiad,
a później dopiero powrót pod stosowny adres.
Z jednej strony przymaskował ktoś liściem, a może sam z drzewa tam spadł ... - w końcu jest jesień. TFTC. :)
Ostatnio edytowany 2013-12-07 22:59:30 przez użytkownika Brym - w całości zmieniany 4 razy.