2013-10-28 15:00
snieeegu
(2096)
- Gevonden
Kurczę, nie wiem czemu zgrała mi się do programu nieaktywna skrzynka, ale faktem jest, że udało się nam do niej dotrzeć. A raczej do tego, co z niej zostało. Zlokalizowaliśmy element ze spojlera, osobno porzucone wieczko od wiadra a takze logbook w kilku kawałkach. Te szczątki złożyliśmy w miejscu pierwotnego ukrycia, ale są prawie niezabezpieczone. Szkoda że taki spory keszyk w środku lasu kogoś świerzbił.... Nie wystawiam oceny, bo stan kesza to nie wina założyciela.