2013-10-28 11:31
Andi61
(706)
- Komentarz
Witam.
Po "rozmowie" z Przemkiem (B) w sprawie tego kesza postanowiłem go sprawdzić. Na miejscu okazało się, że siedzi tam sobie w najlepsze - suchy i nic mu nie dolega.
Ostatnie wpisy o nieznalezieniu - lupiego i snieeegu pochodzą z sierpnia. Faktycznie roślinność mogła być w nadmiarze. Jednak jeśli obierze się odpowiednią drogę dojscia do kesza, to jest całkiem sympatyczna i niegroźna (bez kolców).
Po rozmowie z lupim i przeczytaniu wpisu snieeegu myślę, że nie szukali w odpowiednim miejscu. Chyba zawiódł GPS. Ja podchodziłem do kesza przy pomocy zdjęcia Google mapy skrzynek v3 i doszedłem wprost na ODPOWIEDNIE ruiny.
Zrobiłem dziś kilka zdjęć okolic kesza i wysłałem do Przemka. Sam zdecyduje, które można zamieścić na stronie jako spoilery.
Pozdrawiam