Wieczorno-nocne bieganie po Kielcach z Marvetem.
Zamknięte! Jakto?! Przecież dom boży powienien być otwarty zawsze! A co jeśli zachciałoby mi się modlić o 23? No co?
Rozwiązanie było jedno. Może mało ładnie, ale co tam. Jakoże doświadczenie w skokach przez płot kościoła mam, tu nie było inaczej
Całe szczęście tym razem obyło się bez zdjęć.. Dzięki