znaleziona podczas wyprawy Zawrat-Kozi Wierch w doborowym Towarzystwie, w ostatniej chwili mi sie przypomniało :), że może tu coś jest i było, a myślałam że na tym zakończy sie moja przygoda na Orlej Perci, adrenalina była, ale okazało się, że jeszcz 3 kesze były po drodze i przechodziałam koło nich, więc cóż dla tych pięknych widoków warto tu kolejny raz przyjśćDolina pięciu stawów zapiera dech :)