Kesz podjęty z pomocą kolegi: AleksanderPL
to tylko on mogł takie szalone wejście znaleśc;) łatwo nie było;) nie jestem spcem od wdrapywania sie, skakania itp;) umeczyłam sie przy tem keszu jak cholera;) i nie wiem komu jest dedykowany kesz;) schody faktycznie w kiepskim stanie. Zabrałam gk i dorzuciłam dwa;) dzieki za skrzynke