2013-10-26 16:43
morrison-1986
(2497)
- Znaleziona
Zgadza się, kesz kompletnie na widoku. a generalnie staram się mieć zasadę, że zostawiam coś w takim samym stanie jak znalazłem (no chyba, że ewidentnie widzę, że coś nie praży) to i tutaj w taki sam sposób "ukryłem". A szczerze powiedziawszy to i tak maiłbym problem podmaskować, bo naprzeciwko siedział łepek i uskuteczniał handel dyniami:).
Dzięki!