Szukanie jakiegoś zmyślnego maskowania (a przynajmniej tak wydedukowaliśmy z opisu), przeczekanie jakiegoś biznesmena, który obawiał się, żeby podczas wykręcania nie zarysować o samochód za milion złotych i szukamy.
Kesz znaleziony w sumie sprawnie ale spodziewałem się czegoś zupełnie innego.