Fajowy pomysł na kesza, fajny pojemnik, dużo fantów. No i generalnie cała otoczka zmusza do refleksji nad małymi pupilami. A potem jeszcze, tego samego wieczoru udało się spotkać genialne mopsy od K&J, przez co wszystko jakoś tak się poskładało w zwierzęcy klimat :) Dzięki i pozdro!