2013-10-25 21:40
meteor2017
(3454)
- Komentarz
A, widzę że jednak było znalezienie... przejeżdżałem dziś obok i tak kojarzyłem, że było jakieś nieznalezienie, no to myk w krzaki sprawdzić. Jedna ściana się przewróciła i bałem się, że przywaliła skrzynkę, ale nie - była tuż obok :-)
Wytarłem z brudu i wilgoci, dałem worek, przydałoby się jeszcze zawartość wysuszyć, najlepiej na słońcu, ale to już zachodziło. Można by jeszcze przetrzeć fanty, ale ja już się spieszyłem, bo się robiło późno.