2013-10-24 21:31
holdy
(409)
- Znaleziona
Jem kanapkę a tu nowy kesz, całkiem blisko. I tak miałem się wybierać do domu więc spokojnie dokończyłem kolację, wsiadłem na rower i pojechałem na poszukiwania. Na miejscu teren okazał się słabo dostępny rowerem, więc zaparkowałem w krzakach. Już miałem odkładać pierwszy pojemnik a tu widzę jakieś światła w oddali. Poczekałem na chłopaków, dałem im parę minut na złapanie oddechu i ruszyliśmy dalej. Finał podjęty szybko i sprawnie. TFTC!