Nieogarnięty spontan okołomszczonowski z rommyrafem u boku. Czyli mniej więcej setna wyprawa w te okolice Rommyraf gdzieś się zaplątał podążając za swoimi koncepcjami a ja w tym czasie myk-myk Pociągi w dość dużej mierze zdominowały naszą dzisiejszą wycieczkę