2013-10-23 19:33
Armis
(
2263)
- Found it
Nastał dzień by i kesze ze szlaku zielonego zaliczyć. Na pierwszy ogień poszedłmostek. Kordy pokazywały swoje a spoiler swoje. Wyszło jakieś 30 m różnicy. Gdy już miałem wsiadać na rower, to 2 wiewiórki zaczeły się gonić po gałęziach. Drzewa już te prawie nie miały liści i wszystko było widać. Jedna 10 m nad ziemią nie chwyciła się gałązki i spadła lądując 2 metry obok mnie. Natychmiast zaczeła znów gonić. Pewnie straciła jedno z xxx żyć.
Dzięki P.S.