Nie udało nam się namierzyć skrzynki a jedynie worek foliowy wywleczony z prawdopodobnej kryjówki :-(. Z dużym prawdopodobieństwem stwiedzamy, że kesza brak. Ale pewne jest tylko to, że musimy płacić podatki i że kiedyś odejdziemy z tego świata, więc może jednak gdzieś się skubany schował :-).