2013-10-18 15:00
Raku27
(413)
- Znaleziona
Dobra, okej, przyznaję - trochę strachu było, ale raczej ze strachu przed możliwymi gospodarzami tego miejsca - na szczęście nikogo nie zastaliśmy. Pokręciliśmy się to tu to tam, pozwiedzaliśmy ( a fajny bunkier, co by nie było), pod koniec snieeeegu sprowadził na mnie deszcz najróżniejszych okruchów skalnych i w końcu rozerwaliśmy się przy keszu. Potężnie. Naprawdę. Dzięki, bomba, gwiazdka ode mnie :D