Hello,<br />
Wisiał tyle godzin ten FTF i wisiał, więc polazłem po niego

Okolica znana, można było walić jak w dym. Spokoju jednak nie dawał opis kesza i zapowiedź serii. Ani książek nie czytałem, ani nie oglądałem filmów - mogło być krucho z interpretacją. A jeszcze cała seria ma się pojawić ... Czarno to widzę

I tak rozmyślając doszedłem do strefy. Chwila kombinowania, krótka walka ze ślimakiem, chwila zwątpienia, jeszcze raz walka ze ślimakiem i JEST ! Pierwszy, czy też któryś kolejny za podium (bo takich cwaniaków z miodem w uszach, co to znajdują i nie wpisują jest u nas wielu

) ? Nooo (szeroki uśmiech), logbook puściuteńki (jeszcze szerszy uśmiech) ! Na boku spokojny wpis, zostawiłem "zestaw społeczny", zabrałem GK. Potem usiadłem na boku i filowałem, czy ktoś się napatoczy. I tak przez 30 minut straszyłem przebiegające panienki. Że też po ciemku jeszcze latają po tych krzaczorach ? Rozumiem troskę o figurę i kondycję, ale po zmroku można tutaj prędzej zarobić w bańkę, niż uzyskać pożądany efekt zdrowotno-wizerunkowy. W końcu znudziło mi się, zadzwoniłem do PM i tak sobie gadając obrałem kierunek na dom. Przyjemny spacer, fajna zapowiedź większej całości. Będzie się działo, oj będzie

Pzdr, Wojtek