Znalazłem chwilkę czasu więc mówie jadę, tel do yoshio czy ma ochotę - odp. mam
I w 15 min ekipa rusza na podbój nowego kesza plebana, znamy kolegę dobrze więc czego można było się spodziewać
Weszliśmy inaczej ale to nie przeszkodziło pożniej w odnalezieniu prawidłowego wejścia. 1 etap szybko, finał raczej też, choć do kończa czytelne nie jest trzeba pogłówkować
ale udało się. Kurcze miejsce ma zajebisty potencjał i myślałem że prof. Pleban jak pisze że się ubrudzimy to mówie trzeba do pieca będzie wejść a tu...... mogło by być ciekawiej. Ale za to bonus - o kur.... tu szacun chłopie gwiazdka i to zajebiście zielona
Po ciemku w ograniczonym świetle by po oknach nie świecić, pełna eksploracja - to trzba zobaczyć, przeżyć, pomacać - SUPER !!!
P.S. Król słoików
;-) ;-)