FTF w mych dłoniach! Krążymy, krążymy a było nas w sumie sześcioro i poszukiwania chwilę zajęły, więc położyć pierwszemu łapska na keszu w takim towarzystwie to szalona frajda. :)<br />
O pojemniku i maskowaniu szanownemu założycielowi przekażę swoje trzy grosze na żywo, żeby tu nie spoilić. ;)