Po tym jak już uspokoił mi się GPS w telefonie przystąpiłem do szukania. Żelastwa dużo, ale coś keszyk w ręce nie chce wpaść. Pomyślałem, przypomniałem sobie z kim mam do czynienia i już wiedziałem, że nie będzie tak łatwo. Ostatecznie skrzyneczka mi się poddała - składam pokłon przed założycielem i daję ocenę znakomitą
Z odłożeniem było troszkę gorzej, bo przyszła dwójka dzieciaków, zaczęła wokół mnie skakać krzycząc ,,JESTEM ZOMBIEEEEE' ,,A JA JESTEM ZOMBIE Z CZERWONYMI OCZAMIIII" ,,A JA CIĘ TERAZ ZNISZCZĘ PUFFFF" ,,NIE MOŻESZ MNIE ZNISZCZYĆ JESTEŚMY RAZEM" XD Pozytywnie
DZIĘKI!