Skrzyneczka niestety nie znaleziona. Szukałam bez GPS'a. Poza tym akurat ludzie kosili łąkę obok, a wokół cerkwi pokrzywy po pas. Poparzyłam się solidnie, bo upał niesamowity, więc nie miałam na sobie odpowiedniego stroju do pokrzyw
W końcu więc się poddałam, ale cóż.. jeszcze kilka skrzyneczek w tamtych rejonach zostało do znalezienia, więc będzie kolejny pretekst, żeby wrócić.