50 km rowerem w poszukiwaniu najciekawszych omszałych pieńków Puszczy Knyszyńskiej. Pieniek niestety z tych co odchodzą już w wykarczowane zaświaty. Chwilę się naszukałem, ale doczytałem wpis akimg'a o reaktywacji pieńka i poszło sprytniej. Sama skrzynka OK. Dzięki za kesza.