2013-10-07 18:23
Stodow
(
748)
- Note
Pierwsza, samotna próba zdobycia skrzynki nie powiodła się gdyż zapomniałem o pewnej dość istotnej rzeczy ... zapomniałem że jestem otyły i wogóle nie mam kondycji by dotrzeć do kesza ;P
Udało mi się zejść bezpośrednio pod tory, tam trochę pogrzebałem gdzie mogłem sięgnąć ale kesza nie zdobyłem. Niżej nie schodziłem bo zapewne bym z tamtąd nie wrócił na górę ;P a pewnie trzeba tam zejść by odnaleźć tego keszyka. Wracając na górę zachaczyłem jeszcze spodniami o jakiś kawałek metalu i ... trzeba będzie w domu znaleźć igłę i nitkę :)
Następnym razem przygotuję sobie jakąś linę, węzmę kogoś do asekuracji i wkońcu zdobędę tego kesza.