@Dragana, Haletha - no wiem jak jest każdy ma jakiegoś pryncypała. Do Was i do wszystkich niepewnych czy dadzą radę się wyrwać : na kopcu będziemy co najmniej do 16.30 a potem w okolicy (myślę bliskiej) będziemy łapać jakieś kesze więc może uda się Wam dołączyć, obiecuję że certyfikaty uczestnictwa będą czekały nawet na grubo spóźnionych.