Hello,
Poranny wypad do miasta z NT, w oczekiwaniu na zebranie się reszty i pójście na TSM. Pzdr, Wojtek
EDIT: Teraz widzę, że to nie to ujęcie. Tak jest, jak się łazi na kordy, bez opisu i coś tam świta w głowie. Zmieniam znalezienie na komentarz, bo w sumie wtopa :(