Skrzynka znaleziona bezproblemowo. W keszu nie było oczywiście niczego do pisania, nauczony moją pierwszą skrzynką w której też nie było ołówka (ta była druga) wziąłem pierwszy lepszy długopis z szuflady. Na miejscu oczywiście okazało się, że jest wypisany. Udało mi się jednynie napisać trzy pierwsze litery mojego e-maila (szy) i jako dowód zrobiłem ślady na logbooku mocno dociskając długopis. Mam też zdjęcia - w celu wysłania ich proszę o kontakt.
IN: Tylnia i przednia obudowa do Nokii 3110 Classic (ta z kwadratowym przyciskiem, dość popularna) + GeoKret "Żyrafka"

.
OUT: Przypinka "Nowa Wieś" jako mój pierwszy znaleziony fant.
EDIT: Teren piękny, ale wyzwania podjąłem się w nocy z latarką w telefonie, więc za bardzo nie mogłem go podziwiać.