Popołudniowe narciarskie poszukiwanie skrzynek - sama przyjemność mknąć przez pusty i fantastycznie zaśnieżony Las Kabacki.
Skrzynka znaleziona bez większego kłopotu, maskowanie mi uciekło i musiałem je gonić. Zastanawia mnie tylko, dlaczego ci posiadacze takich gigantycznych i bogatych willi nie zrzucą się na drogę, tylko dojeżdżają przez bagno.