Niestety zbliżający się zmrok i zaczynający padać deszcz nie pozwolił nam na zwiedzenie terenu Agromy. Kiedyś tam byliśmy i wtedy było to jedno z ciekawszych miejsc tego typu na Podlasiu. Dziś to już podobno nie to samo... Skrzynka namierzona szybko, choć jej bezpośrednie otoczenie trochę się zmieniło. Dzięki za kesza.