Znaleziona podczas gdańsko-ciechanowski-ostródzko-giżyckiego ataku na Olsztyn. Dzięki za skrzynkę!
Doczepił dię do nas "Gszesiu", który, będąc już po dobrych kilku, koniecznie chciał się dowiedzieć, czego szukamy. Kiedy dopytywał i zagadywał mnie i gucia, malinka zajmowała się wpisem do dziennikaSkrzynka bezpieczna.
Na moje, koordy przestrzelone o dobrych 20 metrów...