Skrzyneczka odwiedzona przy okazji szybkiego, wieczornego keszowania przy krwistoczerwonym zachodzie słońca (wraz z blodo). Mimo soboty brak na górze osób postronnych, ci co byli podziwiali wyczyny kierowców na pobliskim torze u dołu wzgórza. Na szczycie możne zaobaczyć wykop po niedawnych pracach archeologicznych...TFTC!